niedziela, 2 lutego 2014

Od Akumu Do Zoey

Spojrzałem na chleb, który mi dała i odrzuciłem jej go. Spojrzała na mnie.
-Zjedz go. Mi szczury nie szkodzą, już się nimi wcześniej żywiłem. Ty za to wyglądasz jak byś miała zaraz umrzeć głodu. -Spojrzała na mnie zdziwiona.
-Po prostu zjedz - powiedziałem. Wzruszyła ramionami i wgryzła się w chleb. Na jej twarzy odmalowało się zdziwienie.
-Pójdę zapolować. - Uśmiechnąłem się do niej. - Zjedz cały ten chleb, poczujesz się lepiej.
-Ok... - usłyszałem w odpowiedzi
Wróciłem po kilku minutach. Szczury nie są zbyt dobrą potrawą ale za to są sycące. Spojrzałem na dziewczynę. Siedziała z ostatnim kawałkiem chleba w ręce.
-Coś się stało? - zapytałem się. Spojrzała na mnie...

<Zoey?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz