niedziela, 9 lutego 2014

Od Zoey Do Adrianny i Akumu

Na schodach w domu, z którego przed chwilą widziałam dziewczynę średniego wzrostu. Widząc mnie chciała się cofnąć, ale potknęła się o stopień i przewróciła do tyłu. Nic nie zrobiłam. Tylko wyszłam z tego domu. Idąc razem z Akumu podałam mu kurtkę. -Załóż ją - Poleciłam mu i wykonał moje polecenie. Spojrzałam się przez ramię i zobaczyłam dziewczynę ze schodów, która szła teraz za nami. Zwolniłam kroku. Akumu na szczęście nie zauważył. Po chwili odwróciłam się i podeszłam do dziewczyny powoli się przygotowując się do wyciągnięcia sztyletu. -Kim jesteś?-Spojrzałam się na nią wyciągając sztylet z rękawa i przyciskając jej do gardła
-A-Adriana...-Wyszeptała lekko się mnie chyba bojąc. I dobrze. Im więcej osób się Ciebie boi masz większe szanse na przeżycie. Po chwili Akumu do mnie podszedł i chwycił za ramię.
-Zoey, zostaw ją...-Szepnął do mnie odciągając delikatnie od niej. Odwróciłam się z chłopakiem i kontynuowaliśmy wędrówkę do jaskini. Słyszałam każdy krok dziewczyny i każdą sekundę jej oddechu. Nie wątpiłam, że Akumu również ją słyszy.

<Akumu? Adrianna?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz